Co widać w Beskidzie Sądeckim – Radziejowa

Bezchmurne niebo i lekki mróz zapowiadały szansę na dalekie widoki ze zboczy Radziejowej.

Wybierając się na Radziejową myślałem przede wszystkim o Tatrach, które wg map i przewodników miały być dobrze widoczne. Spodziewałem się niewielkich wzniesień malujących się gdzieś w oddali, a rzeczywistość pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie sądziłem, że będą się one wydawać tak duże i to z odległości ponad 40 km. Jednak na miejscu stało się jasne, że widać znacznie więcej. Choćby wyniosłą Babią Górę, której sylwetkę rozpoznałem od razu. Po powrocie do domu zacząłem analizować zrobione zdjęcia. Te najciekawsze postanowiłem opisać i podzielić się z wami. Większość z nich zrobionych została nie na samej Radziejowej, a na polanach przy szlaku prowadzącym na jej szczyt. Widok powinien mniej więcej odpowiadać tej panoramie. Babia Góra znajdowała się o 70 km dalej, a i tak była doskonale widoczna z tej odległości.

Babia Góra ze zboczy Radziejowej. Kliknij aby powiększyć.

 

Tatry skutecznie przykuwały naszą uwagę ale dało się zauważyć również pasmo Niżnych Tatr z Kráľovą hoľą na czele. W rzeczywistości była dobrze widoczna jednak zdjęcie trzeba było trochę poprawić dla naszych potrzeb.

Kráľova hoľa i Tatry z Radziejowej. Kliknij aby powiększyć.

 

Na zdjęciu dociekliwi odnajdą także Rysy, konkretnie wyższy, słowacki wierzchołek odległy o 47 km. Tak przynajmniej wskazała strona, z której korzystam. Najlepsze warunki do obserwacji panują zazwyczaj tuż po świcie lub przed końcem dnia. Podczas przeglądania fotek z zachodu udało mi się odnaleźć szczyt, którego obecności nawet nie podejrzewałem. Na zdjęciu pokazała się bowiem Mała Fatra. Konkretnie Wielki Rozsutec (1610 m ) odległy o ponad 111 km!

W stronę Małej Fatry. Wielki Rozsutec wychyla się zza horyzontu z odległości 111 km. Kliknij aby powiększyć.

 

Tak naprawdę to obserwacja ta jest trochę dziełem przypadku. Przeglądając dopiero symulację uświadomiłem sobie jakie tereny można było tego dnia zaobserwować. Szczęśliwie miałem kilka zdjęć wykonany w kierunku Trzech Koron, które pozwoliły na uwiecznienie Małęj Fatry widzianej z takiej odległości. Na zakończenie jeszcze jedno zdjęcie. Niektóre szczyty Tatr Zachodnich znajdują się niemal 70 km od punktu obserwacji więc myślę, że im też należy się chwila uwagi. W opisie szczytów bazowałem za wikipedią na polskich nazwach, więc mogą się pojawiać pewne rozbieżności z ich powszechnym nazewnictwem.

Tatry Zachodnie z Radziejowej. Kliknij aby powiększyć.

 

Jeśli nie popełniłem błędu to na zdjęciu znajduje się jeszcze jedne ciekawy szczyt – Giewont. Miejsce pielgrzymek wielu „zielonych” turystów.

 

Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco z nowymi wpisami